czwartek, 1 marca 2018

"Okrutna Pieśń" | Victoria Schwab


"Okrutna Pieśń" - książka która okrutnie mnie wciągnęła. No może przynajmniej na chwilę. No to zaczynamy!

Zaczęłam ją czytać i myślę sobie "o co tu chodzi? halo może jakieś wyjaśnienie". Zirytowana po chwili ją odłożyłam, no bo co się biedna będę męczyć. Do lektury wróciłam na drugi dzień, spiełam się w sobie i uwaga... Totalnie przepadałam. Historia zaczęła robić się bardziej przejrzysta, a co za tym idzie, ja zaczęłam być bardziej zadowolona. Zrobiłam sobie herbatę, może dwie, wzięłam kocyk i pozwoliłam sobie wpaść na chwilę do innego świata, wykreowanego przez Victorię Schwab.

sobota, 6 stycznia 2018

Takie książki to ja lubię! Czyli o "Magia Kąsa"

O tej serii słyszałam już bardzo dawno temu, ale nie mogłam jej nigdzie dostać. Na szczęście wydawnictwo Fabryka Słów zdecydowało się na jej wznowienie, tym samym dając mi szansę na zapoznanie się z nią. Jestem zachwycona tym, że się tak stało, bo "Magia Kąsa" to na prawdę dobre urban fantasy! Zdecydowanie brakuje mi na rynku czytelniczym tak dobrych pozycji z tego gatunku. 

środa, 27 grudnia 2017

Krótko o "Conviction" | Corinne Michaels


Pierwsza część podobała mi się bardzo, wręcz nie mogłam doczekać się następnej i dlatego gdy udało mi się ją dorwać od razu zaczęłam czytać. Nie ma co mi się dziwić, bo "Consolation" zakończyło się w takim momencie, że bez kontynuacji nie mogłam się obejść. 

piątek, 22 grudnia 2017

Jak tego nie kochać? | "Psiego najlepszego. Był sobie pies na święta"

Święta są już za rogiem i muszę przyznać, że jestem tym bardzo podekscytowana! Uwielbiam ubierać choinkę, piec pierniki i po prostu czuć ten magiczny klimat. Zdaję sobie sprawę, że niektórym ciężko go poczuć i dlatego znalazłam na to super rozwiązanie! Oczywiście chodzi o książkę, bo przecież jest ona lekarstwem na wszystko, co nie? "Psiego Najlepszego"- bo o tym tytule mowa - to pozycja, która wzruszy i oczaruje praktycznie każdego. 

środa, 20 grudnia 2017

"Nibynoc" | Hit czy kit?


W życiu nie spodziewałabym się, że ta książka będzie taka świetna! Wciągająca, niebanalna i co ważniejsze NIESCHEMATYCZNA. Bez wątpienia jest to najlepsza pozycja przeczytana przeze mnie w tym roku. Mam nadzieję, że po mojej opinii jak najszybciej po nią sięgniecie! Zaczynajmy!

wtorek, 12 grudnia 2017

Trochę słońca w pochmurne dni! Czyli "Ciotka Poldi i Sycylijskie Lwy"


Pogoda za oknem zdecydowanie nie rozpieszcza - zimno, pochmurnie i bez słońca. Takie dni uwielbiam spędzać z książką, która mnie rozśmiesza i zabiera daleko stąd, by przeżyć jakąś niesamowitą przygodę. Jedną z takich książek, która idealnie sprawdza się w tej roli jest "Ciotka Poldi i Sycylijskie Lwy". 
Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka