czwartek, 21 września 2017

[przedpremierowo] "Miasto świętych i złodziei" | Natalie C. Anderson


Gdy wypatrzyłam tę książkę na stronie wydawnictwa wiedziałam, że ją chcę. Jakiś czas później dostałam maila z propozycją jej recenzji i bez dłuższego zastanowienia ją wzięłam. Jak ja się cieszę, że to zrobiłam! Cały wczorajszy wieczór spędziłam w jej towarzystwie i przyznaję, że było to bardzo dobre towarzystwo.

niedziela, 17 września 2017

"Dwór Mgieł i Furii" | Sarah J. Mass


Czytając pierwszy tom byłam zachwycona. Sądziłam, że już nic tego nie pobije. O matko w jakim ja byłam błędzie! Drugi tom roztrzaskał moje serce na milion kawałków. Jest jeszcze lepszy od pierwszego! Nie wiem jak to możliwe, ale jest. To jest ten typ książki, którą czytam z zapartym tchem,  a po jej skończeniu cały czas o niej myślę. Dosłownie CAŁY CZAS.  Ostrzegam, że w tej opinii mogą pojawić się małe spojlery, więc czytacie na własną odpowiedzialność. 

czwartek, 14 września 2017

"Goodbye days" | Jeff Zentner


Gdy tylko zobaczyłam tę książkę w zapowiedziach wiedziałam, że będę chciała ją przeczytać. Dlaczego? Dlatego, że jej opis zainteresował mnie jak żaden inny. Wysłany sms doprowadza do śmierci trójki nastolatków- brzmi intrygująco, co nie? 

wtorek, 12 września 2017

"Ember in the Ashes. Imperium Ognia" | Sabaa Tahir


Czas na krótką opinię książki, która niezwykle szybko awansowała na jedną z moich ulubionych! Uwaga, przedstawiam wam "Ember in the Ashes. Imperium Ognia"! (w tym momencie powinny pojawić się oklaski i fanfary)

CzaroMarownik 2018


Nie wierzę, jak ten czas szybko leci. Czuję się, jakbym dopiero wczoraj zaczynała rok 2017, a nie jakbym go powoli kończyła. Tak, tak kochani- za 4 miesiące będzie już kolejny rok. Rok 2018. Nie wiem jak wam, ale mi zazwyczaj te cztery ostatnie miesiące lecą naprawdę szybko.

sobota, 9 września 2017

"Szamanka od umarlaków" | Martyna Raduchowska


Powiedzcie, czy ta okładka także was zaintrygowała? Mnie bardzo. Tytuł w sumie też- "Szamanka od umarlaków" brzmi tak tajemniczo i tak trochę mrocznie. No nie wiem, może tylko ja mam takie odczucie. Ale mniejsza z tym. Poczułam się zaintrygowana, więc przeczytałam. co tu dużo opowiadać. Czy książka ma do zaoferowania coś wartego uwagi? Zdecydowanie tak. Już wam wszystko opowiadam. 

poniedziałek, 4 września 2017

"Czarne ostrze. Obrońcy Shannary" | Terry Brooks


Kiedyś czytałam Kroniki Shannary i bardzo mi się podobały, więc oczywistym było, że sięgnę także po Obrońców Shannary. Jakbym mogła postąpić inaczej? Książkę zabrałam ze sobą na wyjazd i zaledwie po kilku godzinach miałam ją skończoną.  Miło było wrócić na chwilę do tego magicznego świata.  

piątek, 1 września 2017

"Liberty. Jak zostałam szpiegiem" | Andrea Portes


Będę szczera- po książkę sięgnęłam bo spodobały mi się matrioszki na okładce. Jak już kiedyś wspominałam, to jestem okładkową sroką. Plus stwierdziłam, że fajnie będzie przeczytać książkę, której akcja dzieje się w Moskwie. I rzeczywiście było fajnie. Bardzo nie lubię używać tego określenia w stosunku co do książki, ale w tym przypadku wydaje mi się ono najtrafniejsze. 
Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka