sobota, 8 lipca 2017

Recenzja "Pakistańska córka" | Maria Toorpakai


Od dziecka żyję w Polsce. Żyję w państwie, w którym mogę robić tak na prawdę to co tylko moja dusza zapragnie. Często nie zdaję sobie sprawy, że w naszym świecie nadal istnieją miejsca, w których niektórzy, a dokładniej mowa o kobietach, nie mają takich przywilejów jak ja. Wszystko jest dla nich haram- zakazane. Nie ma mowy o edukacji, słuchaniu muzyki, czy też poruszaniu się po mieście bez towarzystwa mężczyzny. Maria Toorpakai urodziła się w Pakistanie, który jest właśnie jednym z takich miejsc. Tam dziewczynki od dziecka są uległe i posłuszne, w porównaniu do Mari, która zdecydowała się  być inna i walczyć o swoje marzenia. 


Jak już wspomniałam Maria Toorpakai urodziła się w Pakistanie, lecz nigdy nie była podobna do innych dziewczynek tam urodzonych. Od dziecka przejawiła zainteresowanie sportem i innymi zajęciami, które tam są dostępne tylko dla chłopców. Jako czterolatka z pomocą rodziców, zaczęła przebierać się za chłopca. Spaliła swoje suknie, a włosy obcięła. Jej miłość do sportu przewyższała ryzyko utraty życia.  Po latach ciężkich starań przy wsparciu rodziców Mari udało się zostać jedną z mistrzyń świata w squashu. Udało jej się wygrać z islamskimi przekonaniami. Teraz rozpoczęła swoją kolejną walkę o to, by świat w końcu poznał losy innych islamskich kobiet. 

Rzadko sięgam po książki biograficzne, ponieważ zazwyczaj są one nieciekawe. Z tą jednak było inaczej. Książka wciągnęła mnie od pierwszej strony i nie chciała wypuścić dopóki jej nie skończę. Historia nie opowiada tylko o Mari, opowiada nam także o losach innych kobiet i dziewczyn w pakistańskich rodzinach. To opowieść o życiu w centrum wojny oraz o walce o marzenia. Nie raz w książce przedstawione są sceny, które mogą wzruszyć, ale i zszokować. Cały czas myślę o tym, że kobiety mogą stracić swoje życie w brutalny sposób za coś tak małostkowego jak chęć edukacji. 

Zabierając się za tę książkę musicie wiedzieć, ze nie należy ona do tych lekkich, które da się przeczytać w jeden wieczór. Jej tematyka jest trudna, ale za to bardzo wartościowa. Najlepiej czytać ją po trochu, tak by mieć czas na przemyślenie tego co się w niej znajduję,  Na pewno przez długi czas zostanie mi ona w pamięci, i  to dobrze, przynajmniej przez cały czas będę pamiętać by walczyć o swoje marzenia za wszelką cenę, dokładnie tak jak zrobiła to Maria.  

Podsumowując uważam, że książkę powinien przeczytać każdy, bez wyjątku na to jaki gatunek lubi. Długo nie czytałam książki tak wartościowej jak ta.


Za książkę serdecznie dziękuję

8 komentarzy :

  1. Gdy zobaczyłam okładkę książki, niezbyt zachęciła mnie do lektury. Nie wiedziałam, że to historia na faktach! Po Twojej recenzji patrze na książkę zupełnie inaczej. Historia Marii wydaje się niezwykle ciekawa i na pewno smutna. Kiedyś chętnie po nią sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zosia musisz po nią koniecznie sięgnąć! Jest cudowna <3

      Usuń
  2. Piękna historia muszę po nią sięgnąć.

    Pozdrawiam Agaa
    http://ilovetravelingreadingbooksandfilms.blogspot.com/2017/07/39-recenzja-zakon-mimow-samantha-shannon.html

    OdpowiedzUsuń
  3. Głupio mi się przyznać, ale jeszcze nigdy nie sięgnęłam po żadną biografię. "Pakistańska córka" wydaje się być naprawdę wartościowa, bo z tego co wyczytałam tu u ciebie, pokazuje nam, że poza Polską jest jeszcze cały świat, w którym nie zawsze jest tak błogo, jak u nas w Europie.

    https://obibookz.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że "Pakistańska córka" będzie idealna jako twoja pierwsza przeczytana biografia. Nie powinnaś się na niej zawieść :D

      Usuń
  4. Ostatnio czytałam książkę o Afganistanie ("Dom bez okien", swoją drogą polecam!), co prawda nie była to biografia, ale książka ukazywała codzienność kobiet żyjących w tamtym kraju. Bardzo wciągnęła mnie ta tematyka i już zamówiłam kilka książek o podobnej tematyce, a ta myślę też się znajdzie na mojej liście książek do przeczytania. Dlaczego? Bo wspólnym mianownikiem obu tych państw jest ustrój - republika islamska, co ostatnio działa na mnie bardzo przyciągająco, chętnie przeczytam więcej o tym, jak wygląda tam życie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo sobie cenię takie powieści, pozwalające lepiej poznać inne kultury i życie kobiet w innych zakątkach świata.

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka